Szczupła talia to marzenie każdej kobiety szczególnie w okresie letnim kiedy chcemy dobrze wyglądać na plaży. Zła wiadomość jest taka, iż nie możemy bezkarnie objadać się słodyczami i popijać je gazowanymi napojami bo żaden cud nas nie uratuje. Jednak jest też dobra wiadomość. Istnieje kilka trików, które pozwolą na poprawienie wyglądu naszej talii.
Co możemy zrobić?
- Sposobem modelek jest ciasne opasanie się szeroką taśmą. Gdy tylko zjedzą za dużo lub za szybko, nie przeżują dokładnie jedzenia, albo wypiją zbyt wiele... Natychmiast czują ucisk! W tych warunkach nie sposób sobie pofolgować My także możemy skorzystać z tego sposobu. Wystarczy przed posiłkiem założyć np. obcisłe spodnie. Oczywiście nie popadajmy w przesadę. W naszym działaniu chodzi raczej o wyrobienie nawyku zaprzestania jedzenia kiedy zaczynamy się czuć niekomfortowo.
- Możemy także zacząć nosić bieliznę korekcyjną, dzięki której nasze ciało zostanie w pewien sposób poskromione – brzuch spłaszczony, pośladki odpowiednio podniesione a biust nie podda się grawitacji. Najlepiej gdy dobierzemy biustonosz, który będzie jednocześnie gorsetem, wtedy efekt będzie jeszcze lepszy.
- Sposoby jak wyżej może trochę przypominają katowanie naszego ciała, ale działają. Na szczęście istnieją jeszcze inne, które pozwalają na osiągnięcie pożądanego efektu na stałe przy założeniu, że nasze działania będą systematyczne. Mówimy tutaj o ćwiczeniach gimnastycznych.
Innym sposobem, który może wpłynąć na wygląd naszej sylwetki są okłady z mieszanek ziołowych. Mianowicie wąskie paski tkaniny – najlepiej bawełniany bandaż nasączmy mieszaniną ziół , które działają rozkurczowo i pobudzają krążenie a przy tym działają moczopędnie np. wyciąg z nostrzyka. Po przygotowaniu takich pasków owijamy się nimi dokładnie w talii i tak spędzamy całą noc. Zioła sobie działają a my odpoczywamy. W ten sposób możemy się pozbyć kilku dodatkowych centymetrów w pasie.
Kolejnym sposobem na ładne wymodelowanie i wyszczuplenie talii są masaże. Systematyczne masaże nie tylko pobudzają krążenie i pomagają wyeliminować substancje toksyczne z organizmu. Jednocześnie przyspieszają działanie kremów wyszczuplających. Dlatego nie zapominajmy o przynajmniej dwuminutowym masażu po posmarowaniu skóry kremem.
Nie możemy pominąć też „mezoterapii”, która jest stosowana w trudniejszych przypadkach. Polega to na wielokrotnych mini – iniekcjach w skrócie można powiedzieć, że tkanka tłuszczowa jest nasączana substancjami rozszerzającymi naczynka. Dzięki temu w ciągu kilku dni tłuszcz jest usuwany.
Jeśli nie jesteśmy w stanie z różnych względów poprawić swojego wyglądu poprzez domowe sposoby, przy założeniu, że odżywiamy się prawidłowo i prowadzimy w miarę aktywny tryb życia pozostaje nam już tylko fachowa pomoc chirurga.
Poniżej podajemy kilka sposobów na utrzymanie szczupłej sylwetki.
- Pamiętaj, aby nie pić bezpośrednio po zjedzeniu owoców – szczególnie czereśni i wiśni, ponieważ żołądek na skutek reakcji chemicznych będzie przypominał napełniony balon.
- Jedz surówki w umiarkowanych ilościach. Chociaż powszechnie wiadomo, że surowe warzywa nazywane są zastrzykami młodości należy pamiętać, że ze względu na twarde włókna są ciężko strawne. Żołądek musi wykonać ciężką pracę aby je strawić i pęcznieje przy tym. Jedzenie gotowanych jarzyn i owoców stanowi zatem doskonałą gimnastykę dla całego przewodu pokarmowego. Dzięki temu nie dopuścimy do rozleniwienia jelit.
- Ograniczaj a nawet unikaj alkoholu. Powszechnie wiadomo, że alkohol odwadnia i wywołuje uczucie pragnienia. W efekcie czego musimy uzupełnić płyny, a to z kolej pociąga za sobą zatrzymanie wody w organizmie. Błędne koło.
- Zastąp sól naturalnymi przyprawami i ziołami. Sól także powoduje zatrzymanie wody, która ujawnia się w postaci dodatkowych centymetrów właśnie w okolicy talii. Według Światowej Organizacji Zdrowia przekraczamy trzykrotnie dzienną bezpieczną dawkę soli.
- Zrezygnuj a napoi gazowanych i ogranicz gumę do żucia, które powodują wzdęcia i odbijanie.
- Każdy zjadany kęs dokładnie przeżuwaj. Im bardziej jest on rozdrobniony i nasączony śliną tym szybciej i łatwiej są trawione. Dzięki temu żołądek ma znacznie mniej pracy. Niektórzy utrzymują, że każdy kęs powinien być przeżuwany nawet 20 razy, ale próbowałam i praktycznie w moim wykonaniu nie jest to możliwe.
- Zacznij pić herbatki ziołowe: czarny bez, brzoza czy mało znany perz ogonków wiśni, które pomagają walczyć z ociężałością i tyciem.
Na zakończenie chciałabym dodać, że najważniejszy jest jednak zdrowy rozsądek we wszystkim co robimy. Najważniejszy jest umiar zarówno w jedzeniu jak i piciu. Do tego zwiększenie ruchu w codziennym życiu więcej optymizmu a wszystko stanie się prostsze, czego wszystkim serdecznie życzę.